Kolonia parafialna w Kołobrzegu
W dniach 11-23 sierpnia 2014 r., grupa 44 dzieci i młodzieży z parafii pw. Narodzenia NMP w Borzęcinie przebywała nakoloniiletniej w Kołobrzegu – miejscowości położonej nad samym Morzem Bałtyckim, niedaleko Koszalina. Podróż koleją trwała ok. 17 godz. Opiekę nad uczestnikami pełniła wykwalifikowana kadra: pp. Beata Staśko, Dorota Tyrcha, Joanna Bodzioch i Małgorzata Fasula. Kierownikiem kolonii był proboszcz ks. Czesław Paszyński, w sobotę do grupy dołączył ks. Rafał Zielonka.
Podczas pobytu zaplanowano pięć wycieczek. Pierwszą było wyjście do Centrum Atrakcji Wojskowych, gdzie grupa miała okazję przejechać się amfibią po bezdrożach poligonu oraz sprawdzić swoje możliwości w strzelaniu na strzelnicy. Drugą był rejsstatkiem „Pirat” po otwartym morzu, który dostarczył wszystkim nie lada wrażeń ze względu na duże fale, rozbijające się o burty i zalewające pokład. Kolejną atrakcję stanowiło zwiedzanie latarni morskiej o wysokości 26 metrów, znajdującej się przy wejściu do portu oraz Muzeum Minerałów, gdzie na półkach leży kilkaset krystalicznych, ciętych i szlifowanych minerałów z całego świata, zebranych m.in. w Maroku, Rosji, Brazylii i na Madagaskarze. Bardzo interesujące dla uczestników kolonii okazało się Muzeum Oręża Polskiego, gdzie mogli zobaczyć lufyarmatniez XVIII w., średniowieczne kolekcjebroni drzewcowej,obuchowej,siecznej,kolnej, miotającejipalnej, siedemnastowieczne eksponaty związane z walkami na morzu, zabytki z powstań narodowych oraz uzbrojenie, oporządzenie i mundury żołnierzy polskich zI i II wojny światowej. W sali techniki wojskowej i na wystawie plenerowej eksponowane są samochody, samoloty, broń pancerna i artyleria. Tutaj każdy uczestnik mógł wykonać pamiątkowe zdjęcie we wnętrzu czołgu oraz w samolocie.
Sporym wyzwaniem dla młodzieży był park linowy, w którym musieli wykazać się wieloma sprawnościami pokonując jedną z trzech tras. Zwiedzono także Muzeum 6D – Maszoperia, jedyne tego typu miejsce w Europie. Powierzchnię ponad 500 m2 ścian zdobiąręcznie wykonane malowidła, których urok odkryć można dzięki okularom 3D. Podczas zwiedzania w powietrzu unosił się zapach bryzy morskiej, a w chacie rybackiej – aromat jabłek. Można było również pobłądzić we mgle i poczuć wiatr we włosach.
Czas na kolonii wypełniały także morskie kąpiele, spacery, zabawy, lekcje śpiewu i dyskoteki. W drugim tygodniu miał miejsce „chrzest morski”, wydarzenie szczególnie ważne dla uczestników, którzy po raz pierwszy wyjechali na oazę nad morze. Wykonując różne zadania pod bacznym okiem kapitana i jego załogi, „szczury lądowe” udowodniły, że zasługują na miano „wilków morskich”.
Nie zabrakło także spotkań w grupach, o charakterze religijnym oraz profilaktycznym. Uczestnicy chętnie włączali się w przygotowanie liturgii, pogodnych wieczorków oraz pisanie kroniki.
W ostatnim dniu kolonii opiekunowie przygotowali „Bieg samarytański”, po którym podsumowano cały pobyt nad morzem i wręczono nagrody za wszystkie oazowe konkursy. Wcześnie rano miała miejsce Msza św. na plaży, do której przyłączyli się także miejscowi kuracjusze.
Bardzo dziękujemy sponsorom oraz wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania kolonii.
Uczestnicy wraz z opiekunami